Pięknie – po prostu pięknie

Właśnie wgniotłem tyle drzwi w moim samochodziku. No zwyczajnie kicha. Wracałem z krakowskiego Multikina i na rondzie (chyba 308 dywizjonu) zauważyłem, że w ciemnościach pomyliłem pasy – byłem na środkowym do jazdy na wprost, a powinienem być na prawym, żeby skręcić w prawo w kierunku hipermarketu M1. Zerknąłem więc dwukrotnie w prawe lusterko, czy nikt … Czytaj dalej Pięknie – po prostu pięknie